Kilka dni stał na parkingu przy sklepie. Okazało się, że samochód marki Nissan Quashqai, wart około 100 tysięcy złotych, został skradziony na terenie Niemiec. Teraz kolscy kryminalni ustalają sprawców kradzieży, a auto oczekuje na właściciela.
W środę, 24 stycznia br., policjanci uzyskali informację, że na jednym z kolskich przysklepowych parkingów stoi od kilku dni zaparkowany pojazd marki Nissan. Funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą szybko ustalili, że tablice rejestracyjne przy pojeździe figurują jako skradzione, a przypisane są do jednośladu. Kolscy kryminalni podjęli czynności zmierzające do ustalenia, co jest przyczyną opisanego stanu rzeczy. W efekcie działań, w tym również nawiązaniu współpracy z policją niemiecką ustalono, że sprawdzany nissan może być samochodem, który został skradziony niespełna tydzień wcześniej w okolicy Berlina. Kolejne działania potwierdziły te przypuszczenia. Auto zostało zabezpieczone i teraz czeka na odbiór przez właściciela, a kryminalni prowadzą czynności w kierunku ustalenia sprawcy kradzieży.
Jest to kolejny na przestrzeni ostatnich miesięcy przypadek, w którym kolskim funkcjonariuszom udało się odzyskać pojazd pochodzący z kradzieży dokonanej poza granicami naszego kraju.
źródło: KPP w Kole