W niedzielę, 15 kwietnia, padło hasło organizacji koncertu, a wczoraj i dziś akcja dedykowana chorej na glejaka wielopostaciowego Barbary Szczepaniak nabrała niesamowitego rozmachu. Zaangażowało się w nią wiele osób. I nie tylko ludzi znanych z różnego rodzaju działalności, zarówno samorządowej, społecznej, kulturalnej i oświatowej, ale także mieszkańców gminy Babiak, znajomych i przyjaciół, którzy natychmiast pospieszyli z pomocą, by zebrać środki na leczenie niezwykle lubianej kobiety. A to, jak jest ceniona, widać było szczególnie wczoraj, gdy Barbara Wojciechowska i Jadwiga Chojnowska pokusiły się o osobiste refleksje i wspomnienia z nią związane.
Później na scenie Gminnego Ośrodka Kultury w Babiaku zaśpiewali i zagrali nie tylko ci lokalni artyści, którzy wcześniej się zadeklarowali. Nie brakło także spontanicznych występów młodych mieszkańców gminy Babiak, którzy byli gromko oklaskiwani.
Koncertowi towarzyszyła kawiarenka, w której upieczone przez mieszkanki gminy ciasta cieszyły się ogromnym popytem. Oblegane były także stoiska z różnego rodzaju bibelotami, rękodzielniczymi cudeńkami, książkami i innymi przedmiotami. Dobrowolne datki można było bezpośrednio wrzucać do puszek. Dostępne były też cegiełki na różne kwoty, więc każdy, kto tylko chciał, mógł wybrać najbardziej dogodną formę pomocy Basi. Oczywiście wpłat nadal można dokonywać bezpośrednio poprzez https://pomagam.pl/bachna
Tak, jak powiedział prowadzący wczorajszy koncert Mariusz Prażanowski, podziękowania należą się wszystkim, którzy koncert zorganizowali oraz tym, którzy na niego odpowiedzieli, bo obecność na nim była nie tylko przejawem materialnego wsparcia, ale także ludzkiej solidarności w trudnych chwilach, nadziei i wiary, że chorobę można pokonać. Trudno wymienić wszystkie osoby, ale jedno warte jest podkreślenia. Odzew społeczeństwa gminy Babiak i chęć niesienia pomocy są godne naśladowania i wielkiego szacunku.
We wczorajszym koncercie udział wzięli także wójt Wojciech Chojnowski oraz poseł na Sejm RP Leszek Galemba. – Chcę, by nasza obecność i nasze serca zwracały uwagę parlamentarzystów, że w chwilach trudnych potrafimy wykrzesać z siebie pokłady dobroci i bezinteresownej pomocy – powiedział włodarz gminy Babiak, deklarując, że jeżeli całkowita kwota zebrana na rzecz Basi przekroczy niebawem 100.000 zł, darowiznę, którą już wraz z żoną przeznaczył, podwoi. – Człowiek nie jest wielki przez to, co posiada lub jaką funkcję pełni. Wielki jest przez to, na ile potrafi dzielić się z innymi. I w takich momentach jak ta słowa Jana Pawła II nabierają sensu. Jesteście tu obecni. Ja również, gdy dowiedziałem się od pana wójta, z radością odpowiedziałem na to zaproszenie. W każdym waszym sercu bije radość i chęć pomocy. I za to wam bardzo dziękuję. Wszyscy jesteśmy pełni nadziei i tej nadziei wam i Basi z całego serca życzę – powiedział Leszek Galemba.
A inicjatywa charytatywnego przedsięwzięcia wyszła od córki Marioli Cedzidło, Pauliny. – Gdy w niedzielę rozwiałyśmy o Basi, rzuciła hasło koncertu. To była jej pierwsza myśl, za co jej ogromnie dziękuję. A potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Musiał być chór, bo Basia go kocha i dzieciaczki, które zawsze chętne są do występów. Schola Hosanna także od razu się zadeklarowała, również zespół Quadrans. Moja córka zorganizowała jeszcze internetowy bazarek, jako formę kiermaszu – powiedziała Mariola Cedzidło, dziękując wszystkim za pomoc w zaangazowanie.
Następnego dnia, czyli dziś, od 8.00, na zewnętrznej scenie babiackiego GOK-u, miał miejsce dalszy ciąg charytatywnej akcji. O oprawę muzyczną zadbał Lucky Band, a ponadto przed zebranymi, podobnie jak wczoraj, wystąpili młodzi artyści i ksiądz Andrzej Klauze. Nadal trwały licytacje m.in. pysznych tortów, a dla miłośników wiosłowania członkowie MKS Brdów przygotowali ergometr, na którym swoje możliwości mogli sprawdzić wszyscy chętni do wysiłku. Wewnątrz domu kultury natomiast trwały rozgrywki e-sportowe.
Dalszy ciąg akcji, w sportowym wydaniu pod hasłem „Ruszamy się dla Basi”, miał miejsce po południu. Tym razem w zajęciach aerobiku uczestniczyły przede wszystkim panie.
Na razie nieznana jest suma, jaką udało się zebrać podczas dwudniowego przedsięwzięcia. Wiemy jednak, że organizatorzy są bardzo zadowoleni, i wiele wskazuje na to, że kwota będzie wyższa, niż się spodziewali.
Aktualnie na na koncie Basi, na pomagam.pl, jest nieco ponad 85.000 zł, czyli 53 procent tego, co jest potrzebne. W imieniu Jej najbliższych oraz wszystkich zaangażowanych w walkę z ciężką chorobą prosimy do dalszą pomoc.
Poniżej dwie galerie zdjęć. Pierwsza z dzisiejszej akcji przed GOK-iem, druga – z wczorajszego koncertu. Zapraszamy do obejrzenia.
