Policjanci z Koła, w niedzielę, 13 października br., około godziny 20.00, otrzymali informację o nietrzeźwym kierującym. Z relacji zgłaszającej wynikało, że siedzący za kierownicą fiata seicento, jedzie w sposób ewidentnie zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. 21-latek najpierw zniszczył roślinność na jednej z posesji, a potem jechał całą szerokością jezdni. Ponadto nie stosując się do przepisów ruchu drogowego, przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle i wjechał w ulicę jednokierunkową „pod prąd”.
Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego, natychmiast po uzyskanej informacji, pojechali za wskazanym autem. Już po chwili niedopowiedziany młody kierowca został zatrzymany przez patrol z kolskiej policji na ulicy Sienkiewicza w Kole. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 21-letniego mieszkańca gminy Grzegorzew. Urządzenie do badań wykazało ponad półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak się okazało, mężczyzna nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Za popełnione czyny, grozi mu wysoka kara grzywny, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz do dwóch lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP w Kole
