Niecodzienne spotkanie dzieci z Marcinem Pałaszem. Na koniec zapytały, kiedy go zobaczą

0
144
Czytelnicy uwielbiają książki Marcina Pałasza i uwielbiają samego autora! Pisarz, autor słuchowis i członek Polskiej Sekcji IBBY gościł w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Kole, 8 czerwca br.
Marcin Pałasz podczas spotkania z kolskimi czytelnikami opowiadał o tym, jak rozpoczął przygodę z pisaniem. Mówił, że pomysły na książki czerpie z życia codziennego, ze snów i z wyobraźni. Wspomniał o próbach napisania prawdziwego horroru, z którego ostatecznie wyszła komedia „Straszyć nie jest łatwo”. Opowiadał o swoim psie Elfie, którego przygarnął ze schroniska, a który zainspirował go do napisania kilku książek. Dzielił się też z widownią anegdotami, m.in. o tym, jak nieprzewidywalni mogą być czytelnicy i, że nawet miła, pięcioletnia dziewczynka z warkoczykami, może mieć makabryczny pomysły na horror z piłą mechaniczną w roli głównej. Jak na nocnego marka przystało, budzik pisarza dzwoni dokładnie o godzinie 11:59 i wtedy z czystym sumieniem może powiedzieć, że wstaje rano.
Gość filii dla dzieci PiMBP namawiał maluchy do tego, aby starały się znaleźć w przyszłości takie zajęcie, które będzie sprawiało im radość i będzie sposobem na życie zawodowe. Doskonałym tego przykładem jest sam autor, który powiedział, że kocha swoją pracę
Spotkanie było niesamowite. Pisarz od pierwszej chwili zdobył sympatię maluchów i podzielił się ze wszystkimi swoim optymizmem. Dzieci, które wzięły udział w spotkaniu, czyli uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Kole, podopieczni Magdaleny Zapędowskiej-Śpiewak oraz uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 w Kole, podopieczni Lidii Cicharskiej, na zakończenie zadały pisarzowi najpiękniejsze pytanie na świecie. – Kiedy znów pana zobaczymy? O było bardzo przyjemne, a nieczęsto się zdarza.
źródło i zdjęcia: PiMBP w Kole