Bez większej dyskusji, zdecydowanie „nie!” powiedzieli samorządowcy gminy Koło propozycji, z jaką wyszedł do nich przewodniczący Rady Miejskiej w Kole, Artur Szafrański. W ogóle można było odnieść wrażenie, że radni i obaj włodarze nie mają ochoty na ten temat debatować, a wymiana zdań na temat pomysłu połączenia gminy miejskiej z wiejską zbyli jedynie dwoma bardzo krótkimi, aczkolwiek klarownymi opiniami.
Ale od początku. Wczoraj, tj, 17 kwietnia br., obradowała Rada Gminy Koło. Jak to zwykle w tym samorządzie bywa, także i tym razem posiedzenie było krótkie i przebiegło bardzo sprawnie, tym bardziej, że w programie nie było trudnych tematów, które mogłyby wywołać intensywniejszą polemikę. Ciekawie zrobiło się jednak w punkcie wolne wnioski i informacje, kiedy to przewodnicząca organu uchwałodawczego, Teresa Bilińska odczytała wszystkim zebranym w sali konferencyjnej pismo, jakie wpłynęło do wójta Piotra Freta oraz do niej od przewodniczącego Rady Miejskiej w Kole, Artura Szafrańskiego. – W imieniu Rady Miejskiej w Kole zwracam się z prośbą do Rady Gminy Koło oraz wójta w sprawie wyrażenia Państwa opinii dotyczącej możliwości rozważenia propozycji połączenia miasta Koła i gminy Koło w jeden samorząd terytorialny, a w dalszym etapie do możliwości współpracy w przystąpieniu do prac administracyjnych, polegających na połączeniu naszych samorządów – wygłosiła Terasa Bilińska, po czym kontynuowała odczytywanie treści zawartych w piśmie, a dotyczących procedur, których trzeba byłoby dopełnić w przypadku przystąpienia do dalszych działań. – Aby rozpocząć jakąkolwiek procedurę w przedmiotowej sprawie, potrzebna jest przede wszystkim chęć i wola organów gminnych. Najlepszym natomiast rozwiązaniem jest podjęcie współpracy zainteresowanych organów samorządowych – czytała dalej przewodnicząca, również o zaletach, jakie w połączeniu obu samorządów widzi przewodniczący Artur Szafrański.
Najwyraźniej jednak nie trafiły one do przedstawicieli gminnej społeczności, gdyż – przynajmniej na tę chwilę – radni oraz obaj włodarze nie podzielili entuzjazmu płynącego z pisma przewodniczącego Szafrańskiego i jednym głosem możliwości rozpoczęcia procedur związanych z połączeniem obu samorządów powiedzieli zdecydowanie „nie”. Ciekawa była także reakcja radnych gminnych na ww. pismo. Temat ważny, więc należało spodziewać się intensywnej polemiki, tymczasem można było odnieść wrażenie, że zebrani nie chcą na ten temat debatować, a dyskusja ograniczyła się jedynie do krótkich wystąpień dwóch rajców. – Obserwujemy migrację z miasta na wieś, czyli ludzie idą do lepszego. To jak my mamy iść do gorszego? – powiedział Karol Skonieczny. – Wiadomo na jakim etapie jest miasto Koło, że jest strasznie zadłużone, i w tej chwili jakiekolwiek połączenie samorządów ograniczyłoby nasze potrzeby. Na chwilę obecną nie widzę takiej możliwości, żebyśmy my – jako samorząd gminy Koło – wnioskowali o połączenie obu samorządów – powiedział Władysław Włodarczyk, przypominając przy okazji sytuację, gdy samorząd miejski, w przeszłości, nie wyraził zgody na wspólną inwestycję na drodze powiatowej znajdującej się na terenie gminy Koło, z której korzysta spora część mieszkańców miasta.
I tyle na sesji. Po zakończeniu obrad zapytany o opinię wicewójt Mariusz Rybczyński podzielił opinię radnych. – Z tego, co dziś usłyszeliśmy, zgody nie ma. Mamy tu przedstawicieli społeczeństwa i wydaje mi się, że przekaz jest jasny – stwierdził. Podobnego zdania jest wójt Piotr Fret, niemniej poinformował, że pismo przewodniczącego Artura Szafrańskiego zostanie skierowane na posiedzenie komisyjne. – Będziemy na ten temat dyskutować. Myślę, że będzie to debata szczegółowa i bardziej merytoryczna w oparciu o ustawę o samorządzie gminnym i zasady procedowania na temat łączenia samorządów. Nie sądzę jednak, by była zgoda Rady Gminy Koło na tę propozycję, a jako wójt, który już nie będzie ubiegał się o reelekcję, także nie akceptuję takiego rozwiązania. Przypomnijmy też, że taka propozycja nie pojawia się po raz pierwszy. Wcześniej – w poprzednich kadencjach – były już przymiarki do łączenia obu gmin. Pojawiały się one także przy okazji zbliżających się kampanii do kolejnych wyborów samorządowych – powiedział włodarz gminy Koło.
Zgodnie z obowiązującymi zasadami, po wypracowaniu stanowiska przez samorządowców gminy Koło, przewodniczący Rady Miejskiej w Kole otrzyma oficjalną odpowiedź na wystosowane pismo.
Zachęcamy naszych Czytelników do dyskusji na ten temat. Czy zdaniem mieszkańców Koła i gminy Koło połączenie samorządów byłoby dobrym rozwiązaniem? Kto by zyskał? Kto stracił? Czekamy na Wasze opinie.
