Kolscy radni nie chcą zmiany nazwy ulicy Piotra Wojciechowskiego, powojennego burmistrza miasta. W głosowaniu zdecydowaną większością głosów (15 za i 2 wstrzymujące się) opowiedzieli się za pozostawieniem aktualnej nazwy ciągu komunikacyjnego. Musieli się wypowiedzieć, ponieważ do magistratu nadeszło pismo z Poznania. – Do Urzędu Miejskiego w Kole wpłynęło pismo wojewody wielkopolskiego w sprawie zmiany nazwy tej ulicy. Rada miejska ma obowiązek wypracować stanowisko i wydać opinię, czy jest za utrzymaniem nazwy, czy zmianą. Stąd, abyśmy mogli panu wojewodzie odpowiedzieć, każdy radny, w imiennym głosowaniu, musi się wypowiedzieć – powiedział przewodniczący Tomasz Sobolewski.
– Jako kolski regionalista i historyk, który bada życiorys naszego burmistrza Piotra Wojciechowskiego, chciałem państwu podziękować za podejście do tematu nie ideologicznie, ale faktyczne co do oceny biogramu Piotra Wojciechowskiego. Był to człowiek w okresie międzywojennym i powojennym bardzo dla naszych mieszkańców zasłużony. To społecznik, filantrop, farmaceuta, człowiek majętny, ale również pomagający. On zbudował ochronkę dla dzieci. Należy na tego człowieka patrzeć również w ten sposób. Dziękuje państwu radnym, że nie usuwamy z regionalnej historii osób dla naszego miasta zasłużonych, tylko dlatego, że chce tego Instytut Pamięci Narodowej – powiedział w podsumowaniu burmistrz, Krzysztof Witkowski.
O walce kolskich władz w celu utrzymania nazwy ulicy 20 Stycznia – czytaj TUTAJ