Do dwóch pożarów doszło w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w powiecie kolskim. Do pierwszego strażacy wyjeżdżali tuż po 12.00. W miejscowości Długie, w gminie Chodów, doszło do pożaru sadzy w kominie budynku gospodarczego. Po dotarciu na miejsce strażacy zabezpieczyli teren działań, a następnie w sprzęcie ochrony układu oddechowego, założyli sito kominowe na koronę komina. Strącili też palącą się sadzę, wybrali pozostałości z wyczystki i wynieśli na zewnątrz z budynku. Cały obiekt gospodarczy przewietrzyli. Miernikiem wielogazowym sprawdzili również wszystkie pomieszczenia pod kątem obecności tlenku węgla. Na szczęście, nie wskazał on obecności CO, a parametry powietrza były w normie. Strażacy sprawdzili również kamerą termowizyjną komin w budynku na całej jego wysokości. Wykazywała ona spadek temperatury.
Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia było zapalenie się sadzy w przewodzie kominowym.
O drugim zdarzeniu ratownicy otrzymali informację tego samego dnia, pięć minut przed 19.00. Tym razem dotyczyła pożaru sterty słomy oraz balotów sianokiszonki w miejscowości Powiercie. Po przyjeździe na miejsce pojawienia się płomieni strażacy zabezpieczyli i oświetlili teren prowadzonych działań, a następnie ugasili palącą się słomę i sianokiszonkę. Przy użyciu bosaków oraz ciągnika oddzielili niepalące się baloty słomy. Możliwe, że przyczyną tego zdarzenia było podpalenie.
źródło: KP PSP w Kole
