Decyzja zapadła! Po raz drugi pięciu biegaczy – czterech z Koła i jeden z Kalisza – pokonają trasę z północy na południe Polski w szlachetnym celu. Znów będziemy ich podziwiać i oklaskiwać na ulicach naszego miasta, bowiem przez Koło prowadzić będzie trasa „Od Helu po Halny”, czyli bieg dla hospicjów dziecięcych. Pięcioosobowa ekipa to ci sami biegacze, którzy w sierpniu 2017 roku przemierzyli 842 km, by ostatecznie stanąć na Rysach. W tym roku dystans będzie odrobinę dłuższy i wyniesie około 850 km, a oprócz kolan witać ich będą m.in. mieszkańcy Turku i Kalisza.
Przypomnijmy zatem. W gronie pięciu śmiałków są: dyrektor kolskiego MOSiR-u, Jarosław Kawka, 25-krotny maratończyk, 15-krotny uczestnik ultramaratonu, Zbigniew Jamrozik, zaprawiony w biegowych wyczynach, maratończyk, kaliszanin Marek Frontczak, zawsze chętny do pomocy pracownik jednej z kolskich aptek, Artur Andrzejewski oraz uwielbiający wyzwania i walkę z własnymi słabościami, Radosław Małecki.
Wszyscy przygotowują się do biegu, by niebawem znów poruszyć serca i zachęcić ludzi dobrej woli do pomocy nieuleczalnie chorym dzieciom. Na razie tyle możemy zdradzić odnośnie drugiej edycji charytatywnego przedsięwzięcia, ale nowe wiadomości pojawią się już niebawem. Pozostajemy w kontakcie z biegaczami i na bieżąco będziemy informować naszych Czytelników.
zdjęcie: archiwum okrągłemiasto.pl, Bieg „Od Helu po Halny”, sierpień 2017, mapa; @OdHeluPoHalny