Zatankował paliwo za 3.800 zł i… odjechał

0
268

842 litry oleju napędowego skradł ze stacji paliw kierowca ciągnika siodłowego. Po zatankowaniu pojazdu, odjechał nie uiszczając opłaty. Łupem nie cieszył się jednak zbyt długo, gdyż po kilkunastu minutach wpadł w ręce stróżów prawa.

Kilka minut przed godziną 7.00, 13 lutego br., dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kole, przyjął zgłoszenie dotyczące kradzieży paliwa. Z treści powiadomienia wynikało, że mężczyzna kierujący ciągnikiem siodłowym zatankował olej napędowy na jednej ze stacji paliw w miejscowości Czerwonka, w gminie Kłodawa, po czym odjechał, nie płacąc za pobrane paliwo. Policjanci natychmiast podjęli obserwację dróg, w efekcie czego, po kilkunastu minutach, zatrzymali do kontroli ciężarowe volvo, którym kierował sprawca kradzieży. Jak ustalono, 36-letni mieszkaniec gminy Osiek Wielki zatankował do zbiornika ciężarówki ponad 842 litry paliwa o wartości prawie 3.800 zł.

Całość łupu odzyskano, a sprawcę czeka proces karny. Zgodnie z treścią art. 278 § 1 Kodeksu karnego, za kradzież cudzego mienia grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

źródło: KPP w Kole