842 litry oleju napędowego skradł ze stacji paliw kierowca ciągnika siodłowego. Po zatankowaniu pojazdu, odjechał nie uiszczając opłaty. Łupem nie cieszył się jednak zbyt długo, gdyż po kilkunastu minutach wpadł w ręce stróżów prawa.
Kilka minut przed godziną 7.00, 13 lutego br., dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kole, przyjął zgłoszenie dotyczące kradzieży paliwa. Z treści powiadomienia wynikało, że mężczyzna kierujący ciągnikiem siodłowym zatankował olej napędowy na jednej ze stacji paliw w miejscowości Czerwonka, w gminie Kłodawa, po czym odjechał, nie płacąc za pobrane paliwo. Policjanci natychmiast podjęli obserwację dróg, w efekcie czego, po kilkunastu minutach, zatrzymali do kontroli ciężarowe volvo, którym kierował sprawca kradzieży. Jak ustalono, 36-letni mieszkaniec gminy Osiek Wielki zatankował do zbiornika ciężarówki ponad 842 litry paliwa o wartości prawie 3.800 zł.
Całość łupu odzyskano, a sprawcę czeka proces karny. Zgodnie z treścią art. 278 § 1 Kodeksu karnego, za kradzież cudzego mienia grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.
źródło: KPP w Kole