W Kole, od sierpnia ub. roku, istnieje Fundacja „Pokochaj Gada”. Jej celem jest niesienie pomocy chorym i niechcianym gadom, opieka nad nimi oraz prowadzenie działalności adopcyjnej. Przy ulicy Toruńskiej 73 powstaje schronisko, na którego lokal, na preferencyjnych warunkach, przekazał miejski samorząd. Na czele organizacji stoi kolanin Jacek Kozajda, którego gady zafascynowały 20 lat temu. – Szczególne zamiłowanie do tych zwierząt narodziło się w sklepie akwarystycznym, gdy poszedłem kupić rybki, a wyszedłem z… żółwiem, który jest ze mną od 20 lat.
Obecnie trwa adaptacja lokalu na potrzeby schroniska. – Aktualnie, w sezonie wakacyjnym, te potrzeby są naprawdę duże. Codziennie otrzymujemy po kilka telefonów – dodaje Jacek Kozajda.
W pomoc fundacji włączyli się działacze kolskich struktur Polska 2050 Szymona Hołowni. – Zastanawialiśmy się, kogo wesprzeć. Co prawda, nie znałem założyciela fundacji osobiście, ale wiedziałem, że jest zafascynowany gadami i że na pewno u niego te zwierzęta będą miały dobrze. Stwierdziliśmy zatem, że razem podejmiemy działania, by nagłośnić „Pokochaj Gada” oraz pokazać, że w Kole są ludzie, którzy z pasją pomagają tym zwierzętom – powiedział szef kolskich struktur Polska 2050 Robert Gajda, dodając, że przeprowadzona zbiórka do puszki jest pierwszym krokiem i formą zasygnalizowania mieszkańcom, że w Kole jest taka fundacja i warto jej pomóc. – Mamy też kolejne plany na następne działania, chociażby związane z remontem siedziby, oklejenia szyb, dostarczenia pokarmu dla zwierząt, potrzebnego sprzętu itp.
Wczorajsza akcja na rzecz fundacji połączona była z kampanią „Poznajmy się” prowadzoną przez Polska 2050. Z mieszkańcami Koła, oprócz lokalnych działaczy ugrupowania, rozmawiała też poseł Paulina Hennig-Kloska. – Po pierwsze chcemy zapoznać mieszkańców Koła z naszym ruchem. Prosimy o wypełnienie ankiety o tym, co w Kole jest ważne, na co powinniśmy zwrócić uwagę. Staramy się bowiem w całej Polsce pozbierać postulaty lokalne, które są za duże, by mogły być zrealizowane na poziomie samorządu, a za małe, by pochylił się nad nimi rząd. Chcemy je dostrzec, pozbierać i na tej podstawie pokazać nasz plan dla regionu. Jeśli chodzi o drugi cel, to jest to wsparcie Fundacji „Pokochaj Gada”. To ważny cel charytatywny, ponieważ wiemy, że szczególnie w latem porzuconych zwierząt jest dużo, także niechcianych gadów, o których fundacja jest codziennie informowana. Chcemy ją wspierać nie tylko dziś – dodała.
Więcej o Fundacji „Pokochaj Gada” na pokochajgada.pl oraz na profilu na FB.