Pierwsza edycja zakończona! Przejechali i przebiegli ponad 4 tysiące kilometrów!

0
670
DSC01033

Zakończył się pierwszy 24-godzinny maraton z myślą o zbiórce środków na pomoc oddziałowi dziecięcemu kolskiego szpitala. Dziś, tj. w niedzielę 17 listopada, dokładnie o 11.00, w hali kolskiego MOSiR-u, ostatni biegacze i rowerzyści zeszli z urządzeń. – Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, a szczególnie tym osobom, które nie były zapisane, a dotarły na maraton. Dzięki temu wszystkie bieżnie i rowery wypełniliśmy. Mam nadzieję, że będzie to nasza cykliczna impreza powiedział dyrektor MOSiR-u, Jarosław Kawka. – Żaden sprzęt nawet przez 15 minut nie stał wolny. Dziękuję, że tak licznie się stawiliście – dodał prezes Stowarzyszenia „Malinowa Mamba”, Mariusz Kwarciński. – Dziękuję wszystkim zespołom, które wsparły tę akcję, bo cel jest szczytny i z wielką radością zapłacę za każdy kilometr. Tym sposobem uda się nam uzbierać fajną sumę, za którą będziemy mogli zakupić sprzęt do oddziału dziecięcego kolskiego szpitala. Wielkie brawa! Dziękuję wszystkim także za datki do puszek. Na zrzutce.pl też mamy kilka tysięcy złotych – powiedział prezes Wood-Mizer Industries Robert Bagiński, dodając że do akcji włączył się także przewodniczący rady nadzorczej Richard Vivers, który, co prawda daleko od Koła, ale również jechał na rowerze i prosił, by jego kilometry też dopisać do puli. Dodatkowo zasilił wpłatą zbiórkę publiczną.

Świetnego wyniku, determinacji i zaangażowania pogratulowali uczestnikom poseł Leszek Galemba i dyrektor SP ZOZ-u Iwona Wiśniewska, którzy także biegli i jechali na rowerze. A jest czego winszować. Sportowy wynik maratonu to 845 przebiegniętych i 3 418 przejechanych kilometrów, co łącznie daje dystans 4 263 km odmierzonych na wszystkich urządzeniach.

Trzy drużyny, które najliczniej i najintensywniej obstawiły bieżnie i rowery odebrały specjalne gratulacje. To MTB Koło Team, New4You, oraz Koło Biega.

Ale to tylko jeden element przedsięwzięcia. Oprócz tego nadal trwa zbiórka publiczna. Zbierane były także datki do puszek. Cała kwota będzie znana nieco później, a potem pieniądze trafią do kolskiego szpitala.

Poniżej galeria zdjęć oraz materiał wideo. Zapraszamy do obejrzenia.