Na terenie Koła, wczoraj, tj. 1 kwietnia br., funkcjonariusze nałożyli siedem mandatów karnych na osoby, które za nic miały wprowadzone obostrzenia związane ze stanem epidemii.
W godzinach popołudniowych, nieopodal parku 600-lecia w Kole, dzielnicowi zauważyli trzyosobową grupę. Młodzi ludzie wyjaśnili, że spotkali się, by skorzystać z ładnej pogody. Tłumaczyli, że o żadnych obostrzeniach nie mieli pojęcia, ponieważ nie słuchają na bieżąco wiadomości. Policjanci pouczyli ich i dokładnie wyjaśnili obowiązujące przepisy odnośnie przemieszczania się i grupowania. Jak się szybko okazało, młodzi ludzie nie mieli najmniejszego zamiaru stosować się do obowiązującego zakazu, bo niespełna po kilkunastu minutach funkcjonariusze tę samą grupę zauważyli w tym samym miejscu. Z uwagi na tak rażący przejaw lekceważenia przepisów, dzielnicowi nałożyli na nich mandaty karne.
Kolejne spotkanie towarzyskie dwojga młodych ludzi na klatce schodowej jednego z kolskich bloków, również zostało przerwane przez policjantów, którzy zostali powiadomieni o grupowaniu się tam osób. 28-latek i 20-latka nie dość, że nie zachowywali obowiązującej dwumetrowej odległości od siebie, to pili alkohol. Ponadto mężczyzna zachowywał się nerwowo, co wzbudziło podejrzenie policjantów. Po dokładnie przeprowadzonej kontroli osobistej okazało się, że 28-latek miał przy sobie kilka gramów narkotyków. Obie osoby zostały ukarane mandatami karnymi, a kolanin dodatkowo odpowie przed sądem za posiadanie środków psychoaktywnych.
Przypominamy, że wprowadzone obostrzenia są środkiem zapobiegawczym stosowanym dla dobra nas wszystkich. Nie należy bagatelizować zagrożenia epidemiologicznego. Pamiętajmy, że tylko wspólnie możemy ograniczyć ryzyko zarażenia.
Aktualizacja
Następnego dnia, czyli 2 kwietnia, mundurowi kontynuowali wzmożone patrole, sprawdzając, czy mieszkańcy stosują się do wprowadzonych zasad. Niestety, zdarzyły się przypadki ich łamania, co skutkowało nałożeniem przez funkcjonariuszy kilkudziesięciu mandatów karnych.
źródło i zdjęcie: KPP w Kole