Gdyby nie natychmiastowa pomoc, mężczyzna mógłby nie przeżyć

0
305

Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kole udzielili pomocy mężczyźnie, który z poważnym urazem głowy leżał blisko Warty. Dzięki ich natychmiastowej interwencji, 44-latek wraca do zdrowia. Gdyby nie pomoc funkcjonariuszy, człowiek mógłby nie przeżyć.

Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego kolskiej jednostki, we wtorek, 22 maja, około 15.00, patrolowali okolice Warty. W pewnej chwili zauważyli leżącego na betonowych płytach człowieka. Gdy do niego podeszli, wyczuli woń alkoholu, ale ich uwagę przykuły przed wszystkim obrażenia głowy. Mężczyzna utrzymywał jedynie kontakt wzrokowy i w żaden inny sposób nie był w stanie zareagować na obecność funkcjonariuszy. Upewniło to mundurowych, że stan człowieka jest bardzo poważny, więc natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. W oczekiwaniu na karetkę sami udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej. Przybyły na miejsce ratownicy podjęli decyzję o natychmiastowym przewiezieniu mężczyzny do szpitala w Kole. Tam okazało się, że obrażenia głowy są bardzo poważne, gdyż – wg lekarzy – najprawdopodobniej w wyniku upadku, u 44-latka mógł powstać krwiak mózgu. Jak stwierdzili medycy, gdyby nie natychmiast udzielona przez policjantów pomoc, człowiek mógłby się znaleźć w stanie bezpośredniego zagrożenia życia.

źródło: KPP w Kole