Miód i bartnicy byli głównymi bohaterami XI Odpustu Matki Bożej Miodnej, który w minioną niedzielę miał miejsce we Wrzącej Wielkiej. Po raz drugi doroczne wydarzenie gminy Koło odbyło się na placu przy Szkole Podstawowej im. Tony’ego Halika. Uroczystości, którym sprzyjała iście letnia aura, rozpoczęły się wykładem tematycznym wygłoszonym przez ks. dr. Eugeniusza Marciniaka. Prelegent poruszył w nim przede wszystkim zagadnienia dobroczynnego wpływu produktów pszczelarskich na ludzki organizm. Mówił o apiterapii, czyli leczeniu miodem, oraz bardzo korzystnych właściwościach propolisu.
Kolejnym punktem odpustu był przemarsz pocztów sztandarowych, po czym wszyscy zgromadzili uczestniczyli we mszy świętej koncelebrowanej w intencji bartników i ich rodzin, podczas której homilię wygłosił wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego Warszawie, ks. prof. Wojciech Hanc.
Po eucharystii podziękowania za krzewienie bartniczej tradycji i kultywowanie zwyczajów przodków, a także życzenia, by praca przy ulach przynosiła im jak najwięcej satysfakcji, radości oraz… miodu, usłyszeli wszyscy pszczelarze oraz ich rodziny. Ciepłe słowa skierował do nich – w imieniu włodarza gminy Koło, Piotra Freta – zastępca wójta Mariusz Rybczyński, który odczytał także stosowny adres od wojewody wielkopolskiego Zbigniewa Hofmana. W imieniu Związku Pszczelarskiego w Kole, wyrazy wdzięczności za możliwość uczestniczenia w Święcie Matki Bożej Miodnej usłyszeli uczestnicy uroczystości od Marcina Antkiewicza, a podziękowanie za bartniczy trud – w imieniu posła na Sejm RP, Leszka Galemby, wygłosił radny Powiatu Kolskiego, Grzegorz Fiałkowski. Również pozostali goście, m.in. starosta kolski, Wieńczysław Oblizajek i komendant KP PSP w Kole, bryg. Robert Kropidłowski nie szczędzili słów uznania dla pszczelarskiego trudu.
Jednym z punktów odpustu było zasadzenie dwóch lip ufundowanych przez Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Łodzi oraz Rejonowe Koło Pszczelarzy w Brzezinach w ramach akcji pn. „100 lip na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości”, które zostały wkopane przez zaproszonych gości oraz gospodarza gminy.
Zwieńczeniem całości były dwa występy. O oprawę muzyczną uroczystości zadbała Orkiestra Dęta OSP z Wrzącej Wielkiej oraz zespół ludowy Kiełczewianki. Dla uczestników odpustu przygotowano także poczęstunek w postaci kiełbasek z grilla, a na amatorów produktów pszczelarskich czekały stoiska lokalnych producentów.