Babiaccy samorządowcy, w lipcu tego roku, pożegnali wieloletnią sekretarz gminy Krystynę Bąk, która przeszła na emeryturę, a od 28 lipca br. na sekretarza gminy, po wcześniejszym konkursie, powołany został dotychczasowy zastępca włodarza Radosław Bartczak. – Przez miesiąc pan Radosław zajmował także stanowisko wicewójta, łącząc obowiązki, ale nasza gmina jest organizacyjnie zbyt duża, a zakres obowiązków zbyt rozległy, szczególnie w dobie pandemii, by jedna osoba mogła pracować, zarówno jako sekretarz, jak i wicewójt. Stąd moja decyzja, by stanowisko zastępcy powierzyć innej, bardzo doświadczonej i kompetentnej osobie. A taką jest pani Maria Wiśniewska, dotychczasowy kierownik Referatu ds. Komunalnych Urzędu Gminy w Babiaku – powiedział wójt gminy Babiak Wojciech Chojnowski. – Pani Maria realizuje wszystkie obowiązki wynikające z dotychczasowego stanowiska pracy, a dodatkowo te przypisane do stanowiska wicewójta – dodał Wojciech Chojnowski. – Mój wybór i propozycja skierowana do pani Wiśniewskiej podyktowana była faktem, iż jest to osoba kompetentna, z wyższym wykształceniem administracyjnym i z bardzo długim, bo ponad 30-letnim doświadczeniem zawodowym. W tym czasie przeszła wszystkie szczeble pracy w samorządzie, od referenta, przez inspektora, po kierownika – zaznaczył włodarz, przyznając, że miał satysfakcję z tego, iż pani Maria podjęła wyzwanie.
Dla Marii Wiśniewskiej propozycja objęcia stanowiska była dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że wraz z odejściem Krystyny Bąk włodarz ogłosił, iż obowiązki sekretarza przejmuje Radosław Bartczak. – Nikt zatem nie spodziewał się, że coś w tej mierze może się wydarzyć, a ja natomiast nigdy nie pracowałam z myślą o stanowiskach. Zawsze byłam oddana pracy i skupiona na niej, by wykonywać ją dokładnie i sumienne – mówi Maria Wiśniewska.
Jak się okazało ta skrupulatność i solidność zostały zauważone i docenione, a ponadto Maria Wiśniewska zna urząd jak mało kto. Pracuje w nim od 38 lat, a przez prawie cztery dekady zajmowała się niemal wszystkimi zagadnieniami. – Zmieniano mi stanowiska. Pracowałam jako kadrowa, sekretarka, zajmowałam się podatkami, promocją, rozwojem lokalnym, ochroną środowiska, strażami, drogami, a ostatnio niełatwymi zagadnieniami komunalnymi.
Nowa wicewójt nowe stanowisko traktuje jak wyzwanie. – Nie należę do osób które się poddają, tylko podejmuję wyzwanie. W tym przypadku jest to tym ważniejsze, bo pan wójt we mnie wierzy. Muszę jednak przyznać, że propozycja objęcia stanowiska była dla mnie dużym zaskoczeniem, ale nie zastanawiałam się nazbyt długo. Propozycję usłyszałam w piątek, a w poniedziałek dałam odpowiedź – zdradza Maria Wiśniewska.
Obowiązków i pracy w samorządzie jest teraz bardzo dużo. Dynamiczna sytuacja odnośnie przepisów, które często się zmieniają, wprowadzane nowe rozwiązania, a do tego epidemia koronawirusa sprawiają, że pracy jest ogrom. Na razie brakuje zatem czasu na pasje i przyjemności, a w kręgu zainteresowań nowej wicewójt jest przede wszystkim ekologia i natura. – Teraz jednak nie mam czasu na realizację zainteresowań, ale mam nadzieję, że taki czas nadejdzie.
Nowa zastępczyni włodarza, po miesięcznym doświadczeniu w nowej roli, chwali sobie współpracę w wójtem. – Mogę w każdej chwili podzielić się problemami, kłopotami, ale też pomysłami. Wymieniamy się spostrzeżeniami i wciąż pracujemy, by urząd działał jeszcze lepiej. Zawsze też mogę liczyć na pomoc szefa.
Po raz pierwszy na sesji samorządu w nowej roli wicewójta gminy Babiak Maria Wiśniewska pojawiła 30 września, kiedy publicznie o fakcie tym poinformował włodarz, a pani Maria odebrała gratulacje oraz życzenia sukcesów i satysfakcji z pracy w nowym charakterze. – Praca w administracji publicznej to służba wymagająca zaangażowania, elastyczności, solidności, odpowiedzialności, poszerzania wiedzy i bycia na bieżąco ze wszystkimi przepisami. I zawsze tak moją pracę traktowałam.
Po raz pierwszy w nowej roli na sesji zasiadł też Radosław Bartczak. Jak przyznał włodarz, jednym z wielu obowiązków nowego sekretarza będzie wprowadzenie urzędu na wyższy poziom organizacyjny dotyczący usług elektronicznych. – Mamy bowiem ambicje, by nasz urząd stał się prawdziwym e-urzędem – zaznaczył Wojciech Chojnowski .
zdjęcia: archiwum okrągłemiasto.pl
Czytaj także: Długoletnia sekretarz gminy Babiak przeszła na emeryturę. Została ciepło pożegnana