W Kupininie, w gminie Dąbie, wczoraj, w godzinach porannych, samochód marki Seat Leon wypadł z drogi i dachował. Informację o zdarzeniu kolscy strażacy otrzymali tuż po godzinie 7.00. Na miejsce udał się jeden zastęp z JRG Koło oraz jeden zastęp z OSP Dąbie.
Z ustaleń ratowników wynika, że samochodem podróżowały dwie osoby, które opuściły go przed przybyciem jednostek straży pożarnej, i na szczęście żadna z nich nie odniosła obrażeń. Działania zastępów straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu dopływu prądu od akumulatora oraz zakręceniu zaworu butli LPG. W czynnościach, które trwały godzinę i 12 minut, brało udział 10 ratowników.
Jak się okazało przyczyną zdarzenia, zakwalifikowanego jako kolizja, było zwierzę leśne. – Kierujący pojazdem, omijając sarnę, która nagłe wbiegła na jezdnię, wpadł w poślizg i dachował – poinformowała rzecznik KPP w Kole, sierż. Weronika Czyżewska.
źródło i zdjęcie: KP PSP w Kole
