Co jest planowane w gminie Babiak na drogach wojewódzkich?

0
553
Ilona Kujawa, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Kole – Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich, była gościem babiackich radnych, którzy od dłuższego czasu dopominali się jej wizyty na posiedzeniu samorządowców. Ich prośba o zaproszenie podyktowana była chęcią zadania pytań, posłuchania o planowanych inwestycjach na terenie gminy oraz zgłoszenia potrzeb w zakresie modernizacji wojewódzkich ciągów komunikacyjnych. – Jeżeli chodzi o zadania inwestycyjne, to najważniejszym jest podjęcie realizacji przebudowy samego Babiaka. Jest opracowywana dokumentacja projektowa, obejmująca odcinek około 900 metrów. Jesteśmy na etapie przygotowania dokumentów przetargowych, ale jaka faktycznie długość będzie realizowana, będziemy mogli określić dopiero po przetargu i wyłonieniu wykonawcy. Na dziś nie wiadomo, czy zadanie będzie przeprowadzane w całości, czy będziemy musieli podejmować je w etapach – powiedziała Ilona Kujawa. – Poza tym są jeszcze w planach inwestycje związane z remontami nawierzchni, ale na razie nie chciałabym się wypowiadać, odnośnie szczegółów.
Po wypowiedzi kierownik Ilony Kujawy głos zabrali radni, którzy zgłaszali potrzeby i bolączki ze swoich terenów. Zenon Idczak mówił o nieestetycznym pasie w centrum Lubotynia, miedzy drogą wojewódzką a parkingiem, a Robert Galęba pytał o drogę nr 270, konkretnie o pobocze i chodnik na odcinku Bugaj-Brdów. Andrzej Rosiński natomiast dopytywał o szczegóły działań na drodze 263 przez Babiak. Interesowało go przede wszystkim, czy są planowane chodniki. Zgłaszał też kłopot z zapadniętymi studzienkami. Z informacji przekazanych od szefową RDW w Kole wynika, że przewidziany jest chodnik od domu kultury w stronę Ozorzyna po prawej stronie, a po lewej ma być ścieżka rowerowa wraz z chodnikiem, ponadto dwa przejścia dla pieszych, wzmocnienie nawierzchni i regulacja krawężników oraz studzienek wpustowych. Odnośnie pierwszego zapytania, Ilona Kujawa poinformowała, że z tematem musi się zapoznać. W odniesieniu do drugiego powiedziała, że budowa chodnika jest zgłoszona, ale ilość wniosków przekracza możliwości RDW w Kole i zasugerowała skorzystanie z programu ścieżek rowerowych, z którego przy współudziale województwa korzysta wiele samorządów.
Głos zabrał także radny Piotr Tanalski, który zapytał o odcinek 262 w kierunku Kłodawy, ale usłyszał, że na ten odcinek wniosek istnieje, niemniej na razie planów realizacji nie ma. Ponadto rajca pytał, czy istnieje możliwość, by przedłożyć budowę chodnika o około 100 metrów za wiaduktem. W tym zakresie dowiedział się, że jeżeli wniosek będzie uzasadniony, to taka ewentualność istnieje.
Jako ostatni interpelował radny Szymon Simiński odnośnie uregulowania poboczy w Ozorzynie w kierunku Mostek, o które sam wnioskuje od kilku lat. W odpowiedzi usłyszał, że podejmowane są czynności w zakresie oczyszczania i odmulania rowów, ale aby spływ wody był prawidłowy, przepusty pod zjazdami muszą być drożne. Gdy pani kierownik dostała zapewnienie, że problem leży po stronie rowów, obiecała przejrzeć się sprawie, i jeżeli nie będzie to kolidowało ze zjazdami, a będą środki finansowe, to działania zostaną podjęte.