Znane są wyniki naboru do szkół średnich

0
469
nauczyciele-3

Znane są wyniki naboru do szkół średnich. W powiecie kolskim placówek, dla których organem prowadzącym jest Powiat Kolski, jest pięć. Z informacji uzyskanych od zastępcy naczelnika Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego w Kole, Doroty Szkudlarek wynika, że Liceum Ogólnokształcące w Kole podwoiło ilość oddziałów z 7 do 14. W Zespole Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych ich liczba została zwiększona z 5 do 7. Zespół Szkół Technicznych w Kole, w roku szkolnym 2019/2020, będzie miał nie 9, tylko 13 oddziałów w pierwszym roczniku. O dwa oddziały więcej, czyli 5, otworzy Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Kłodawie. O trzy natomiast, czyli z 4 do 7, zwiększy się nabór w Zespole Szkół Rolniczego Centrum Szkolenia Ustawicznego w Kościelcu.

Taka decyzja podyktowana została koniecznością zagwarantowania miejsc do dalszej edukacji zwiększonej ilości uczniów, którzy w tym roku skończyli naukę zarówno w wygaszonych gimnazjach, jak i ośmioklasowej szkole podstawowej. Dyrektorzy placówek oświatowych mogą liczyć na finansową pomoc. Starostwo Powiatowe w Kole, na ten cel, wyasygnowało łącznie 547.988 zł, nie licząc zwiększonej subwencji oświatowej.

Z wyników naboru do szkół średnich wynika, że 663 uczniów kończących gimnazjum znalazło się na listach przyjętych, a 125 na razie pozostaje bez miejsc. W przypadku absolwentów szkół podstawowych do wybranych szkół dostało się 658 osób, a 107 nie odnalazło się na wykazach.

Zatem na razie 232 młodych ludzi nie wie, gdzie będzie konturować naukę. Powiatowi urzędnicy zapewniają jednak, że sytuacja, w której nie wszyscy chętni do szkół znajdują się na listach przyjętych, powtarza się każdego roku i nie jest niczym nadzwyczajnym. Co prawda, w tym roku mamy do czynienia z tzw. podwójnym rocznikiem, ale liczba miejsc w szkołach też została znacznie zwiększona. Ponadto uczniowie wciąż jeszcze dokonują wyboru szkoły, w której ostatecznie zdecydują się kontynuować edukację, więc listy będą się jeszcze zmieniać. Gdyby jednak okazało się, że miejsc nadal będzie brakować, to – jak zaznaczyła Dorota Szkudlarek – władze Powiatu Kolskiego podejmą skuteczne kroki, by wszystkim chętnym stworzyć warunki do dalszej nauki.