Poprzednio, czyli 17 marca br., medal ze słowem SIŁA, a dziś z hasłem MOTYWACJA był nagrodą dla wszystkich 197 zawodników, zarówno biegaczy jak i miłośników nordic walking, którzy stanęli na starcie drugiej imprezy sportowej w ramach Grand Prix Koła 2018. Aby go zdobyć, biegacze musieli pokonać 10-kilometrowy dystans, a amatorzy chodu z kijkami 5-kilometrowy odcinek. Tym razem trasa wyścigu wiodła nieco inaczej niż w roku ubiegłym. Wówczas jej część prowadziła przez kompleks leśny w Mikołajówku, a dziś – ze względu na znalezienie niewybuchu – szlak otarł się jedynie o las, niemniej wytyczono go tak, by sportowe zmagania odbyły się w równie atrakcyjnym miejscu – w sąsiedztwie upraw aronii – które są jednym z ulubionych terenów treningowych kolskich biegaczy.
Po pokonaniu 5 kiloletrów okazało się, że w kategorii nordic walking kobiet najszybciej na linii mety pojawiła się Justyna Przybylska, wyprzedzając Izabelę Lotkę i Kamilę Kurzawę. Wśród mężczyzna natomiast pierwszy był Marcin Radomski przed Włodzimierzem Remiszem i Piotrem Koźlińskim. W biegu, w kategorii kobiet, zwyciężyła Michalina Walczak-Pecyna, wyprzedzając Justynę Wałowską i Anetę Okuńską-Wejdman. W gronie panów natomiast żadnych szans swym rywalom nie dał Krzysztof Nowosielski, i to on ponownie sięgnął po puchar. Niedługo po nim bieg ukończyli Robert Bagiński oraz Damian Berczyński.
W kategorii drużynowej triumfował No Name Team. Drugie miejsce zajął Geberit Team, a trzecie – drużyna Wood-Mizera.
Na koniec dzisiejszej sportowej imprezy ogłoszone zostały wyniki i wręczono dyplomy oraz główne trofeum najlepszym trzem ekipom pierwszego biegu o puchar dyrektora firmy Geberit, który odbył się 17 marca. W klasyfikacji drużynowej zwyciężył Geberit Team przed No Nam Team i zespołem Wood-Mizera.
Poniżej galeria zdjęć z dzisiejszej imprezy. Zapraszamy.
