Trzy miłe akcenty podczas powiatowej sesji. Uczestniczka powstania warszawskiego, Zdzisława Rzepka, odznaczona medalem

0
853

Trzy miłe akcenty towarzyszyły wczorajszym obradom powiatowych radnych. W setną rocznicę wybuchu powstania wielkopolskiego odznaczona została uczestniczka powstania warszawskiego, mieszkanka Koła, Zdzisława Rzepka. – Wiadomość o odznaczeniu przywiózł pan poseł Leszka Galemba – wprowadził starosta kolski, Robert Kropidłowski. – Dzięki powstańcom wielkopolskim możemy dziś żyć w wolnej Polce i mówić po polsku. Premier Mateusz Morawiecki, z okazji rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego, odsłonił tablicę pamiątkową w hołdzie powstańcom i wziął udział w uroczystości odznaczenia zasłużonych Wielkopolan Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości. Jedną z zasłużonych dla naszego miasta i powiatu jest pani Zdzisława Rzepka, kombatantka, uczestniczka powstania warszawskiego, członkini Szarych Szeregów o pseudonimie „Wiesia”. Jej zgrupowanie wchodziło w skład Batalionu „Zośka”. Brała udział w powstaniu jako sanitariuszka i łączniczka, a po wojnie wróciła do rodzinnego miasta – mówił poseł Galemba. – To dla mnie wielki zaszczyt wręczyć ten medal. Liczyliśmy, że zdrowie pozwoli pani Zdzisławie być dziś z nami, bym mógł go przekazać osobiście, ale niestety, nie było to możliwe. Gościmy jednak córkę, której ten medal i dyplom nadania będę miał przyjemność wręczyć – dodał parlamentarzysta.

W imieniu Zdzisławy Rzepki medal odebrała jej córka. – Niedyspozycja starszej 91-letniej staruszki nie pozwoliła jej znaleźć się w tak zaszczytnym gronie. Byłaby bardzo wzruszona i byłoby to ukoronowanie jej skromnej walki, którą toczyło wielu jej podobnych powstańców. Serdecznie dziękuję w imieniu mamy za ten symbol, który jest niezmiernie dla niej ważny – powiedziała Elżbieta Zagalska.

Drugą miłą chwilą było oficjalne wprowadzenie i przedstawienie nowego komendanta KP PSP w Kole, bryg. Krzysztofa Żurawika, który od kilkunastu dni jest pełnoprawnym szefem kolskich strażaków. – Brygadier Krzysztof Żurawik to wieloletni funkcjonariusz KP PSP w Kole. Przeszedł wszystkie jej piony. Doskonały dowódca, operacyjniak, prewentysta oraz człowiek, który trzyma bezpieczeństwo pożarowe w ryzach. Dzięki temu mamy jeden z lepiej strzeżonych powiatów – powiedział o swoim byłym zastępcy oraz prywatnie również koledze, do niedawna komendant KP PSP, a obecnie starosta kolski, Robert Kropidłowski. – Życzę ci, Krzysztofie, pomyślności, sukcesów, oraz by ta jednostka się rozwijała i osiągnęła coraz wyższe poziomy bezpieczeństwa pożarowego, co przy tobie jest możliwe – dodał starosta. – Dziękuję za miłe powitanie. Ze swej strony obiecuję, że dołożę wszelkich starań, aby jak najlepiej służyć powiatowi i jego mieszkańcom – oświadczył w rewanżu bryg. Krzysztof Żurawik.

Trzecia sympatyczna chwila związana była z ks. kanonikiem Józefem Wronkiewiczem, który od starosty otrzymał statuetkę świętego Floriana. – W imieniu prezydium Zarządu Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Kole, komendanta, w ówczesnym czasie, bryg. Roberta Kropidłowskiego oraz nieobecnego dziś prezesa, druha Wieńczysława Oblizajka, chcieliśmy serdecznie podziękować za to, że przyjąłeś nas do siebie wraz z uroczystościami związanymi ze świętem wszystkich strażaków. Nie było wcześniej okazji, więc dziś tę statuetkę przekazujemy z życzeniami, aby święty Florian cię zawsze strzegł i wspomagał – powiedział starosta.

Uroczystej sesji Rady Powiatu Kolskiego towarzyszyły najlepsze życzenia noworoczne składane w atmosferze świętowania 100. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. – Życzę wszystkim, abyśmy ponownie żyli w jedności, w dobrych relacjach, budowali i rozwijali naszą ojczyznę, abyśmy jak najwięcej poświęcali wolności, ale abyśmy nigdy o tę wolność nie musieli walczyć – powiedział do zebranych starosta Robert Kropidłowski.

Dla wszystkich zaśpiewał Chór Farny „Lutnia” pod kierunkiem Jana Kordylewskiego.

Poniżej galeria z wczorajszej sesji Rady Powiatu Kolskiego. Zachęcamy do obejrzenia.