W Miejskim Domu Kultury miał miejsce wernisaż kolejnej wystawy. Tym razem znaleźliśmy się w świecie teatru Henryka Tomaszewskiego, który udokumentował Stefan Arczyński, autor wszystkich prac.
„Najważniejsze są zdjęcia” – tak mawiał autor wystawy, który fotografią zainteresował się w wieku 14 lat. Do jego pierwszych osiągnięć należą zdjęcia z meczu Anglia – Niemcy (1935) oraz sportowców z Igrzysk Olimpijskich w Berlinie (1936). Z Wrocławiem związał się w 1950 roku, kiedy odkupił od fotografika wyjeżdżającego do Izraela zakład przy ulicy Łokietka. W witrynie umieścił zdjęcia swojej ówczesnej żony, Eriki Tomaszewskiej, tancerki Opery Wrocławskiej. Te zdjęcia zwróciły uwagę Henryka Tomaszewskiego. Tak rozpoczęła się współpraca i przyjaźń artystów. Henryk Tomaszewski często przychodził do pracowni fotograficznej z kostiumami oraz rekwizytami i pozował.
Na kolskiej wystawie znajdują się zdjęcia z tamtych sesji oraz fotografie w kostiumach baletowych, a także ujęcia ze spektakli pantomimy. Część ekspozycji tworzą prywatne zdjęcia Stefana Arczyńskiego wraz z całą grupą solistów Opery Wrocławskiej. Fotografik był wierny klasycznej, czarno-białej fotografii, która ukazuje mistrzowską technikę i umiejętność gry światłem.
Wystawę „Świat teatru Henryka Tomaszewskiego” można oglądać do 25 września w Miejskim Domu Kultury.
