Okazja do wspomnień i refleksji? A może radość z tego, że stacja się zmieni? Jakie uczucia towarzyszą mieszkańcom Koła na widok tego, co aktualnie dzieje się na kolskim torowisku przy dworcu kolejowym? W ciągu minionych dni trwała rozbiórka kładki i schodów nad torami. Wczoraj ostatecznie runęły schody, a dziś, tuż przed 8.00, zakończyło się wyburzanie ostatniego elementu konstrukcji. Tak więc nadziemnego przejścia na perony, którym przez kilkadziesiąt lat podróżni przemieszczali się do i z pociągów, już nie ma. To w pewnym sensie historyczny moment…
Teraz będziemy czekać na przebudowę stacji w Kole, która wpisuje się w trwającą od czerwca 2017 roku modernizację trasy E20 na odcinku Warszawa-Poznań, czyli na budowę nowych peronów oraz podziemnego przejścia.
A poniżej galeria zdjęć z wyburzania konstrukcji oraz ostatnia fotografia, na której już jej nie ma…
Artykuły powiązane: Od jutra koleją dłużej i z przesiadkami… Dwa lata potrwają utrudnienia na linii Warszawa-Poznań
Z Koła do Konina i Kutna zastępczą komunikacją autobusową. Rozpoczął się kolejny etap modernizacji linii Warszawa-Poznań
