O refleksje na temat tego, jakim był dla samorządu rok 2019, pokusił się podczas minionej sesji przewodniczący Rady Gminy Koło, Władysław Włodarczyk. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że w dobiegającym do końca roku Rada Gminy Koło obradowała na 15 sesjach i podjęła ponad 80 uchwał. Te najważniejsze to: uchwała określająca plan rozwoju sieci drogowej na lata 2019-2023, przyjęcie gminnego programu wspierania rodziny na lata 2019-2021, programu osłonowego w zakresie dożywiania w szkołach na lata 2019-2023, reaktywacja Szkoły Podstawowej w Sokołowie z oddziałem przedszkolnym oraz utrzymanie funduszu sołeckiego. – Szczególnie przyjęcie tego pierwszego oraz aktywizacja funduszu sołeckiego skutkuje tym, że w projekcie budżetu gminy Koło na 2020 rok, w planie wydatków majątkowych, 12 z 13 pozycji stanowią inwestycję w infrastrukturę drogową, a pośród tych 12, 6 jest z udziałem funduszu sołeckiego – powiedział Władysław Włodarczyk. – W tym roku udało się zrealizować wiele inwestycji i programów, które były skutkiem podejmowanych uchwał oraz dobrej współpracy rady z organem wykonawczym, jakim jest wójt. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie wszystkie oczekiwania i potrzeby mogły być zrealizowane w tym roku. Wiemy, jaka jest skala potrzeb, ale znamy też możliwości budżetu naszej gminy.
Przewodniczący stwierdził, że realizacja zadań bieżących z zakresu administracji oraz innych zadań zleconych gminie ustawami stanowi znaczne obciążenie budżetu, niewspółmierne do otrzymywanych subwencji i dotacji. – Najbardziej jaskrawym przykładem jest porównanie subwencji oświatowej, która na 2020 rok zaplanowana jest na kwotę 5.381.681 złotych, a bieżące wydatki na ten cel zaplanowano w kwocie 12.290.417 złotych. Ale jest to problem nie tylko naszego samorządu. To problem o zasięgu centralnym – zaznaczył Władysław Włodarczyk.
Przewodniczący odniósł się także do tego, że w środowisku funkcjonuje opinia, iż rada obraduje w sposób bardzo zgodny. – Należałoby to uznać jako zaletę, jednak jest przedstawiane jako zarzut. Być może wynika z faktu, że w niektórych samorządach gros dyskusji toczy się w debacie publicznej, co nie zawsze stanowi odzwierciedlenie faktycznych postaw i racji, a bywa często wykorzystywana jako swoiste promowanie się osób, niemające nic wspólnego z dobrem wspólnym. W imieniu koleżanek i kolegów radnych chciałbym zaznaczyć, że przyjęty przez nas sposób procedowania projektów uchwał odbywa się na posiedzeniach komisji, gdzie bardzo często dochodzi do wymiany argumentów i przedstawienia swoich racji, ale z reguły prowadzi do osiągnięcia konsensusu dla dobra wspólnego. Wypracowane w ten sposób projekty uchwał przyjmowane są w takim trybie na sesjach rady gminy.
Na koniec przewodniczący podziękował za dotychczasową współprace pozostałym radnym, a także pracownikom urzędu, wójtowi Mariuszowi Rybczyńskiemu, sekretarz Żanecie Siwińskiej, skarbnik Ilonie Majewskiej, Małgorzacie Cichej odpowiedzialnej za prowadzenie biura rady, a także sołtysom, kierownikom i pracownikom jednostek podległych gminie oraz radnymi zarządowi Powiatu Kolskiego. – Ufam, że czekające nas jeszcze 4 lata pracy będą obfitowały w zdarzenia,które będą poprawiały jakość życia mieszkańców gminy Koło – podsumował przewodniczący Rady Gminy Koło.
