Policjanci odebrali życzenia z okazji ich święta. Jedno wystąpienie odbiegało do pozostałych [FOTO]

0
856

Policjanci KPP w Kole celebrowali swoje święto. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą, a następnie w części oficjalnej, wręczono funkcjonariuszom odznaczenia, medale, nagrody i akty mianowania na wyższe stopnie służbowe. Za swoją pracę uhonorowani zostali również pracownicy cywilni kolskiej jednostki. Jak zwykle były życzenia, gratulacje i podziękowania, ale nie tylko…

Uroczystość Powiatowego Święta Policji w Kole zaszczyciło wielu gości. Obecni byli przedstawiciele władz samorządowych, zaprzyjaźnionych służb mundurowych oraz emerytowani policjanci, którzy najpierw wzięli udział we mszy świętej sprawowanej w intencji mundurowych przez kapelana Komendy Powiatowej Policji w Kole, ks. Józefa Wronkiewicza, a następnie przenieśli się do Liceum Ogólnokształcącego, by być świadkami wręczenia funkcjonariuszom odznaczeń i nagród, a także podziękować im za służbę na rzecz obywateli i życzyć dalszych sukcesów zawodowych.

Wśród gości znaleźli się m.in. dowódca Oddziałów Prewencji Policji w Poznaniu insp. Robert Kasprzyk, poseł na Sejm RP Leszek Galemba, przedstawiciele władz samorządowych powiatu kolskiego, przedstawiciele Niezależnych Związków Zawodowych Policjantów, a także wielu instytucji i organizacji współpracujących z kolską komendą.

Zebranych powitał komendant insp. Mirosław Ścisły, który podziękował wszystkim za obecność, współpracę i wsparcie. Słowa uznania skierował także do wszystkich policjantów i pracowników kolskiej jednostki, którzy na co dzień ciężką i sumienną pracą służą mieszkańcom całego powiatu.

Podczas uroczystości komendant wręczył funkcjonariuszom kolskiej jednostki akty mianowania na wyższe stopnie służbowe oraz nagrody. Wyższe stopnie otrzymało 64 policjantów, w tym 3 w korpusie oficerów młodszych, 25 – w korpusie aspirantów, 20 – w korpusie podoficerów oraz 16 – w korpusie szeregowych. Ponadto przełożeni przyznali wyróżniającym się w służbie policjantom i pracownikom nagrody pieniężne oraz pochwały. Przyznane zostały także odznaczenia resortowe, a ponadto Komendant Powiatowej Policji w Kole insp. Mirosław Ścisły, I zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Kole mł. insp. Artur Foryński oraz zastępca Komendanta Komisariatu w Kłodawie asp. szt. Grzegorz Banasiak, z rąk kierownika Ligi Obrony Kraju w Kole Andrzeja Kowalewskiego otrzymali Srebrne Medale za Zasługi dla Ligi Obrony Kraju.

W dalszej części burmistrz Koła Stanisław Maciaszek wyróżnił trzech policjantów Rewiru Dzielnicowych za zasługi w zakresie bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymania porządku publicznego. Docenieni zostali również kolscy przedsiębiorcy. Srebrnym Medalem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów województwa wielkopolskiego odznaczeni zostali ci, którzy swoją postawą, aktywnością społeczną i zawodową wspomagają realizację ustawowych zadań policji oraz działają na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców powiatu. Otrzymali je Robert Bagiński – wiceprezes zarządu Wood-Mizer Industries, Czesław Cieślak – prezes zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Kole oraz Krzysztof Czeboćki – dyrektor Geberit Produkcja w Kole.

Ostatnią odsłonę uroczystości stanowiły wystąpienia gości, którzy w swoich przemówieniach dziękowali funkcjonariuszom za ofiarną pracę, zaangażowanie i wytrwałość. Podkreślali znaczenie i wagę służby w policji, która wiąże się z ogromną odpowiedzialnością. Przy okazji życzyli stróżom prawa dalszych sukcesów i wytrwałości oraz gratulowali awansów i wyróżnień. Jedno wystąpienie odbiegało jednak od pozostałych. Burmistrz Koła, Stanisław Maciaszek postanowił bowiem wpleść do swego monologu treści polityczne związane z wprowadzanymi przez Prawo i Sprawiedliwość zmianami w sądownictwie oraz działaniami opozycji. Oczywiście, zrobił to z punktu widzenia partii obecnie rządzącej w kraju. Zważywszy zatem fakt, że nikt z poprzedników nie poruszał tematów politycznych, a przede wszystkim mając na uwadze, że były to uroczystości policji, czyli służb, które stoją na straży bezpieczeństwa wszystkich obywateli, niezależnie od przekonań, światopoglądu, wyznania itp., jego wystąpienie miało prawo wywołać niesmak, konsternację i zostać odebrane jako niestosowne. Zapewne odpowiedzią na to przemówienie był głos burmistrza Dąbia, Tomasza Ludwickiego, który wyraził zdanie, iż samorządowcy i służby mundurowe powinny być daleko od polityki, a ona sama nie powinna dzielić obywateli.