Pijany kierowca uciekał, pasażer miał narkotyki. Obaj staną przed sądem

0
450

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej to przestępstwa, których dopuścił się 20-letni mieszkaniec gminy Dąbie uciekający przed policją w sobotnie popołudnie samochodem marki Volvo. Pasażer pojazdu natomiast odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających.

W sobotnie popołudnie, 26 sierpnia br., w miejscowości Chruścin, policjanci z Posterunku Policji w Dąbiu podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierującego pojazdem marki Volvo, w którym znajdowało się czterech młodych mężczyzn. Pomimo podania przez policjanta sygnału do zatrzymania się, kierowca gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast podjęli za nim pościg. Kierujący nadal nie reagował na podawane sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie. Ucieczka nie trwała długo. Kierujący samochodem stracił panowanie nad samochodem, wypadł z jezdni na pobliskie pole, z którego nie był już w stanie wyjechać.

Szybko okazało się, że uciekinier był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 20-latka prawie dwa promile alkoholu. Ale stan nietrzeźwości kierowcy nie był jedynym powodem próby ucieczki przed patrolem. Mundurowi w aucie znaleźli bowiem znaczną ilość białego proszku oraz woreczki z zawartością suszu roślinnego należące do jednego z pasażerów. Wstępne badanie wykazało, że są to narkotyki – amfetamina i marihuana. Zabezpieczona ilość amfetaminy wystarczyłaby do jednorazowego odurzenia ponad 600 osób. 19-letniemu mieszkańcowi gminy Dąbie, który posiadał narkotyki, przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 62. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Kierujący volvo młody mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli, co w znowelizowanym kodeksie karnym jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło i zdjęcie: KPP w Kole