Jest rekord akcji „Podziel się włosem”. Ubiegłoroczny wynik został pobity o 35 pakietów. Przedsięwzięcie zostało właśnie podsumowane. Trwało to dłużej, ponieważ salony fryzjerskie jeszcze kilka dni po 7 czerwca zbierały włosy od pań i dziewcząt, które nie mogły przyjść do hali MOSiR-u w piątek. Ostatecznie organizatorzy, czyli członkowie Stowarzyszenia „W Koło Pomagam”, zebrali aż 121 pakietów.
Przekazane włosy posłużą do wykonania peruk dla dzieci po chemioterapii. Ich przygotowaniem, podobnie jak dotychczas, zajmie się Stowarzyszenie „Mówimy NIEboRAKOWI”. – 7 czerwca był pełen wzruszeń, niesamowitych przeżyć, radości i magii pomagania. Nasi darczyńcy, którzy przybyli nie tylko z Koła, ale także z Poznania, Turku, Świnic warckich, Dąbia, Łuczywna i Kłodawy udowodnili, że dobro jest w każdym z nas. Dziękujemy wszystkim, również sponsorom i salonom fryzjerskim za ich zaangażowanie, ciężką pracę, którą w ten upalny dzień wykonały ich stylistki. Wielkie ukłony za wasz trud – powiedział przewodniczący W Koło Pomagam, Jarosław Jóźwiak, już teraz zapowiadając kolejną edycję. – Chcemy ją urozmaicić i poszerzyć także o zbiórkę włosów dla kobiet, kochanych matek, które też potrzebują wsparcia. W związku z tym chcielibyśmy nawiązać współpracę z Fundacją Rak’n’ Roll – dodał Jarosław Jóźwiak.
W tym roku, oprócz dziewcząt, włosy oddało 3 młodych mężczyzn. Najdłuższe włosy, o długości 66 cm, ścięła młoda mieszkanka Koła, Ania Karaszewska. Najczęściej pakiety liczyły po 30 cm, czyli o minimalnej długości, ale były też 40- i 50- centymetrowe.
Przy okazji organizatorzy akcji zwracają się do osób, które potrzebują peruk dla swoich pociech po chemioterapii, aby zwracały się do Stowarzyszenia „W Koło Pomagam” z taką informacją.
Więcej informacji o akcji „Podziel się włosem” w Kole – czytaj TUTAJ
