66-latka przywłaszczyła cudzy portfel. Wykorzystała nieuwagę pracowników apteki oraz chwilowe roztargnienie właścicielki przedmiotu. Teraz odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 21 maja br. 38-letnia mieszkanka gminy Dąbie powiadomiła policjantów, że straciła portfel wraz z dokumentami oraz pieniędzmi w kwocie 500 złotych. Kobieta nie potrafiła dokładnie wskazać, gdzie do tego doszło. Była jednak przekonana, że podczas wizyty w aptece portfel jeszcze miała.
66-latka przywłaszczyła cudzy portfel
Dzielnicowi udali się do wskazanej apteki. Zamontowany tam monitoring zarejestrował moment, gdy pokrzywdzona wychodzi pozostawiając portmonetkę na ladzie, a stojąca blisko kobieta, przemieszcza się do stanowiska obok i chowa przedmiot do swojej torebki.
Twarz kobiety, która wzięła portfel, rozpoznał jeden z dzielnicowych. Policjant przypomniał sobie, iż w przeszłości miał do czynienia z 66-latką. Mundurowi natychmiast złożyli wizytę sprawczyni, a ta od razu oddała portfel wraz z dokumentami i pieniędzmi. Odzyskane mienie jeszcze tego samego dnia wróciło do prawowitej właścicielki. Starsza pani natomiast usłyszała zarzuty i stanie przed sądem za dokonanie przestępstwa.
Pamiętajmy, że jeżeli znaleźliśmy jakąś rzecz, mamy obowiązek ją zwrócić. Jeżeli nie można ustalić jej właściciela, należy skontaktować się z instytucjami, które mogą nam w tym zakresie pomóc np. Biuro Rzeczy Znalezionych czy chociażby Policja. Pominięcie tego obowiązku przy jednoczesnym przywłaszczeniu znaleziska naraża na odpowiedzialność karną.
źródło i zdjęcie: KPP w Kole
O innych podobnych zdarzeniach czytaj TUTAJ